Epidemia wirusa SARS-CoV-2 wymusiła na niemal każdym sektorze rynku potężne zmiany. Znaczące obostrzenia, które dotknęły sektor standardowego handlu wymusiły przeniesienie dużej ilości transakcji do Internetu. co ciekawe, zmiany te dotyczą także rynku samochodowego. Już od kwietnia 2020 roku hiszpańska marka Seat wdraża kompleksowe rozwiązania, które ułatwią konsumentom podejmowanie decyzji zakupowych przez Internet.
Nie da się ukryć, że pierwsza połowa 2020 roku została zdefiniowana – jeżeli chodzi o światową gospodarkę – przez epidemię koronawirusa. Hiszpański producent szybko dostrzegł w tym szansę zmiany i zaczął dopasowywać swoje rozwiązania do aktualnych potrzeb i możliwości ludzi. W jednym wywiadów, Manager do spraw PR firmy Seat zwrócił uwagę, że już od dłuższego czasu klienci salonów dawali do zrozumienia, że chcieliby mieć możliwość chociażby wstępnej konfiguracji modelu, porównania poszczególnych rozwiązań i cen. Teraz, kiedy każdy z nas stara się ograniczyć wyjścia z domów do minimum, ta tendencja ulega jedynie maksymalizacji.
Koronawirus, a handel internetowy
Od początku pandemii sektor handlu internetowego odnotował ogromny wzrost popularności. Już w drugiej połowie marca, kiedy Europa zaczynała przestawiać się w awaryjny tryb działania, dochody w sektorze handlu on-line wzrosły o około 40% (dane według serwisu salesforce.com). Jednocześnie, wydatki związane z produktami pierwszej potrzeby wzrosły w tym samym okresie aż dwukrotnie. Wszystko to wynika z wprowadzanych zmian legislacyjnych, które zmierzają do zatrzymania ludzi w domach i tym samym – do spowolnienia rozprzestrzeniania się epidemii. Wzrost wydaje się tym większy, że zaledwie rok wcześniej, w 2019 r. sektor handlu on-line wygenerował wzrost rzędu 10%).
Doniesienia spółki Google wskazują jednak na to, że wzmożone zainteresowanie nie dotyczy jedynie towarów spożywczych, AGD lub chemii domowej. O 70%, w ciągu zaledwie tygodnia marca 2020 r., wzrosło także zainteresowanie wyszukiwaniem ofert samochodów osobowych i dostawczych. Można to przynajmniej częściowo tłumaczyć koniecznością zachowania łańcuchów spedycyjnych i rozwojem sektora handlu internetowego.
Jak wypadają Polacy na tle Europy w handlu on-line?
Sondaże konsumenckie prowadzone jeszcze przed wybuchem pandemii wykazały, że niemal 20% kupujących deklarowało chęć wcześniejszego zakupu samochodu, gdyby tylko mogli zrobić to przez Internet (dane z raportu „E-Commerce w Polsce 2019”). Najwyraźniej te dane stanowiły impuls dla producentów samochodów. Wskutek wdrożonych rozwiązań już w pierwszym kwartale 2020 r. odnotowano znaczący wzrost zainteresowania transakcjami motoryzacyjnymi.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach tendencja zakupowa utrzyma się. Marka Seat już teraz oferuje swoim Klientom możliwość daleko idącej personalizacji zamówień. W swoim samochodzie możemy wybrać nie tylko napęd, ale także dodatkowe rozwiązania techniczne, a nawet oprogramowanie. Docelowo, hiszpański producent zmierza do stworzenia kompleksowej platformy, gdzie możliwe będzie zapoznanie się z pełną ofertą modeli dostępnych w Polsce.
Nowa oferta Seata dotyczy zarówno Klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Jej celem jest maksymalne skrócenie i uproszczenie procesu tak, aby kupujący odwiedził salon tylko raz. Po to by podpisać umowę i odebrać samochód wraz z kluczykami.